Segregacja śmieci w Brzesku... jak to faktycznie było?

Po obejrzeniu filmiku, a następnie przeczytaniu kilku komentarzy pod nim, byłem ciekaw jak się na to zapatrują władze spółki.

Zwróciłem się do nich z pytaniem czy już widzieli co krąży w sieci i jaka jest ich wersja wydarzeń z wtorku 31 stycznia 2017 roku. - Zacznijmy od tego, że film nie jest super jakości, a dodatkowo gdy oglądany jest na komórce, ciężko zauważyć kilka istotnych informacji - mówi w rozmowie z Brzesko.dlaWas.info Prezes Zarządu Janusz Filip. Przede wszystkim trzeba patrzeć na opisy, które znajdują się na pojemnikach, a niekoniecznie na kolor kubła. W tym przypadku zarówno na żółtym jak i na brązowym jest wyraźny napis Tworzywa sztuczne i tylko takie śmieci były w ten dzień odbierane - dodaje. 

Po takiej informacji postanowiłem to sprawdzić i podjechać na ul. Browarną. Zgodnie z tym co widać na zdjęciach pojemnik żółty jest opisany tak jak mówił Janusz Filip. Natomiast brązowe kubły to Tworzywa sztuczne oraz Papier i Makulatura.

Oglądam jeszcze raz film i zauważam, że pracownik odwozi dwa brązowe kubły. Wracam ponownie do rozmowy z Januszem Filipem i pytam o ten papier, który jednak był zabrany razem z plastikiem. Najwięcej odpadów segregowanych to plastik. Bardzo często zdarza się, że mieszkańcy z powodu braku miejsca w pojemnikach do tego przeznaczonych, wrzucają śmieci do innych - mówi Janusz Filip.

Na filmie rzeczywiście nie widać czy pracownik zabierając kubły sprawdził wcześniej ich zawartość. Wierzę jednak, że tak właśnie było i nie zniechęcajmy się do segregowania śmieci. Bo przecież gdyby faktycznie wszystko było zabierane razem to i zielony kubeł Szkło powinien zostać opróżniony :)