Nocna Jazda Zakliczyn czyli połączenie pasji z czynieniem dobra innym. Istnieją od grudnia 2015 roku, a mają za sobą już kilka owocnych akcji. Za dwa tygodnie mamy okazję uczestniczyć w ich kolejnym wydarzeniu.
| Źródło: zdjęcia: NJZ
Pomagać można na różne sposoby
Ale zacznijmy od początku. Nocna Jazda Zakliczyn to grupa znajomych. A dokładniej sześć osób: Mateusz Ochwat, Rafał Ochwat, Kamil Kajmowicz, Przemysław Pazgan, Zdzisław Zięba i Krystian Pytlik. Założyli fanpage i w ten sposób informują swoich znajomych i coraz większe grono fanów o kolejnych wydarzeniach, których są organizatorami. Pytam Mateusza Ochwata, pomysłodawce całego przedsięwzięcia, jak to się wszystko zaczęło, skąd pomysł na właśnie takie pomaganie. - Kiedyś wylądowałem w szpitalu i leżąc tam miałem sporo czasu na różne przemyślenia. Jako młoda osoba zobaczyłem też ile ludzi cierpi z powodu różnych chorób. W szpitalu często odwiedzał mnie brat Rafał. Oboje mamy tą samą pasję - motoryzację. I wtedy pojawiła się taka myśl, że można byłoby jakoś połączyć pasję z niesieniem pomocy innym. I zaczęliśmy działać w tym kierunku.
W grudniu 2015 powstała strona Nocna Jazda Zakliczyn i Mateusz zaczął poznawać nowe osoby, z różnych miejsc, którzy podzielają jego pasję. Tworzy się społeczność, która później chętnie włącza się w charytatywne akcje. Pierwszy spot czyli zlot miał miejsce w lutym zeszłego roku. Uczestniczyło w nim około 70 samochodów. Ta ilość dała grupie Nocna Jazda w Zakliczynie motywację do dalszego działania i zrobili kolejny krok - w marcu tego samego roku wybrali się do Stowarzyszenia Bez Barier z propozycją zorganizowania zbiórki pieniężnej dla potrzebujących. W ten sposób zaczęła się współpraca, która trwa do dzisiaj. Na pierwszym wspólnym spocie na zakliczyńskim rynku można było podziwiać ponad 150 odrestaurowanych samochodów, które przyjechały specjalnie na tą imprezę z Krakowa, Brzeska, Tarnowa, Nowego Sącza, Zakliczyna i okolicznych miejscowości. Nocna Jazda Zakliczyn zadbała o bezpieczeństwo spotu, zorganizowała konkursy i nagrody. Z każdą imprezą zdobywają coraz większe doświadczenie w organizacji takich wydarzeń, dzięki czemu mają one większy rozmach i dla uczestników czeka więcej atrakcji. Merytorycznie na początku, ale i teraz ich działania wspiera Stowarzyszenie Bez Barier. Osobą koordynującą działania ze strony Stowarzyszenia jest Ewa Jóżwiak. Wspólnie poprzez tego typu akcje chcą pokazać, że niepełnosprawne osoby też mogą żyć pełnią życia. Chcą uświadomić innym ludziom, że bez względu na to, czy ktoś porusza się na wózku inwalidzkim czy nie, może również brać aktywny udział w otaczającym nas świecie.
Oficjalnie w ubiegłym roku w Zakliczynie odbyło się osiem zorganizowanych przez grupę Nocna Jazda Zakliczyn wydarzeń. Część z nich miała patronat Burmistrza Miasta i Gminy Zakliczyn pana Dawida Chrobaka.
Najbliższe wydarzenie odbędzie się 25 lutego 2017 roku i jak przewiduje Mateusz Ochwat będzie rekordowe, chociaż nie chce podać ilości spodziewanych samochodów. Pytam czy aby nazwa wydarzenia Nielegalna Noc w Zakliczynie nie jest dwuznacznie rozumiana? - Nie organizujemy nic co jest niezgodne z prawem. – mówi Mateusz. Spotykamy się i pomagamy. Nie chcemy być spostrzegani jako uliczni rajdowcy. Akcja również jest bezalkoholowa - dodaje.
Spotykając się na takich wydarzeniach uczestnicy, w większości młodzi ludzie, mają możliwość spędzić miło czas w gronie osób zmotoryzowanych. Nie dzieląc się na marki, a tworząc "jedną wielką rodzinę" - podziwiają i oglądają samochody kolegów, dyskutują i doradzają sobie nawzajem. Jednocześnie celem spotkania jest zbiórka charytatywna. Organizatorami najbliższej akcji jest Nocna Jazda Zakliczyn we współpracy ze Stowarzyszeniem Bez Barier. Więcej szczegółów spotu znajdziesz TUTAJ. Koniecznie przywieźcie z sobą dużo plastikowych nakrętek. Każda ilość się liczy bo wartość z nakrętek przeznaczona jest na leczenie i rehabilitację Basi Hebdy - podopiecznej Stowarzyszenia Bez Barier.
Na koniec warto podkreślić, że Nasza Nocna Jazda robi to charytatywnie, nie mając z tego żadnego dochodu, poza oczywiście satysfakcją.
W grudniu 2015 powstała strona Nocna Jazda Zakliczyn i Mateusz zaczął poznawać nowe osoby, z różnych miejsc, którzy podzielają jego pasję. Tworzy się społeczność, która później chętnie włącza się w charytatywne akcje. Pierwszy spot czyli zlot miał miejsce w lutym zeszłego roku. Uczestniczyło w nim około 70 samochodów. Ta ilość dała grupie Nocna Jazda w Zakliczynie motywację do dalszego działania i zrobili kolejny krok - w marcu tego samego roku wybrali się do Stowarzyszenia Bez Barier z propozycją zorganizowania zbiórki pieniężnej dla potrzebujących. W ten sposób zaczęła się współpraca, która trwa do dzisiaj. Na pierwszym wspólnym spocie na zakliczyńskim rynku można było podziwiać ponad 150 odrestaurowanych samochodów, które przyjechały specjalnie na tą imprezę z Krakowa, Brzeska, Tarnowa, Nowego Sącza, Zakliczyna i okolicznych miejscowości. Nocna Jazda Zakliczyn zadbała o bezpieczeństwo spotu, zorganizowała konkursy i nagrody. Z każdą imprezą zdobywają coraz większe doświadczenie w organizacji takich wydarzeń, dzięki czemu mają one większy rozmach i dla uczestników czeka więcej atrakcji. Merytorycznie na początku, ale i teraz ich działania wspiera Stowarzyszenie Bez Barier. Osobą koordynującą działania ze strony Stowarzyszenia jest Ewa Jóżwiak. Wspólnie poprzez tego typu akcje chcą pokazać, że niepełnosprawne osoby też mogą żyć pełnią życia. Chcą uświadomić innym ludziom, że bez względu na to, czy ktoś porusza się na wózku inwalidzkim czy nie, może również brać aktywny udział w otaczającym nas świecie.
Oficjalnie w ubiegłym roku w Zakliczynie odbyło się osiem zorganizowanych przez grupę Nocna Jazda Zakliczyn wydarzeń. Część z nich miała patronat Burmistrza Miasta i Gminy Zakliczyn pana Dawida Chrobaka.
Najbliższe wydarzenie odbędzie się 25 lutego 2017 roku i jak przewiduje Mateusz Ochwat będzie rekordowe, chociaż nie chce podać ilości spodziewanych samochodów. Pytam czy aby nazwa wydarzenia Nielegalna Noc w Zakliczynie nie jest dwuznacznie rozumiana? - Nie organizujemy nic co jest niezgodne z prawem. – mówi Mateusz. Spotykamy się i pomagamy. Nie chcemy być spostrzegani jako uliczni rajdowcy. Akcja również jest bezalkoholowa - dodaje.
Spotykając się na takich wydarzeniach uczestnicy, w większości młodzi ludzie, mają możliwość spędzić miło czas w gronie osób zmotoryzowanych. Nie dzieląc się na marki, a tworząc "jedną wielką rodzinę" - podziwiają i oglądają samochody kolegów, dyskutują i doradzają sobie nawzajem. Jednocześnie celem spotkania jest zbiórka charytatywna. Organizatorami najbliższej akcji jest Nocna Jazda Zakliczyn we współpracy ze Stowarzyszeniem Bez Barier. Więcej szczegółów spotu znajdziesz TUTAJ. Koniecznie przywieźcie z sobą dużo plastikowych nakrętek. Każda ilość się liczy bo wartość z nakrętek przeznaczona jest na leczenie i rehabilitację Basi Hebdy - podopiecznej Stowarzyszenia Bez Barier.
Na koniec warto podkreślić, że Nasza Nocna Jazda robi to charytatywnie, nie mając z tego żadnego dochodu, poza oczywiście satysfakcją.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj